wtorek, 31 lipca 2012

04. Przetrwanie





Moim zdaniem:
Jest pewna grupa ludzi. Lecą samolotem, wszystko jest cacy, rozmawiają, śmieją się, żartują aż tu nagle samolot się rozbija na lodowym pustkowiu w Alasce. Co by to było gdyby wszyscy zginęli? Oczywiście koniec filmu, ale z tej katastrofy lotniczej uratowała się garstka ludzi, którzy muszą znaleźc sposób, by przetrwac i jakoś dostac się do "cywilizacji".
Kilkoro ocalałych, jeden przywódca, wciąż czyhające niebezpieczeństwa, w których po kolei ginie każdy z nich, a na końcu zostaje, jak zawsze, przywódca grupy, który musi radzic sobie sam. Czy to czegoś nie przypomina? Jest to już stary i oklepany scenariusz. Jednak po tym filmie spodziewałam się czegoś innego, lepszego, ponieważ była nominacja do Oscara, wszyscy chwalili produkcję. Może jestem wyjątkiem, któremu film nie przypadł do gustu, może nie.
Co mi się nie podobało w tym filmie? Oklepany scenariusz, o którym wcześniej wspomniałam i śmierc przedostatniego z ocalałych. Skoro przywódca jest takim super bohaterem, to dlaczego, gdy jego koledze noga zaklinowała się w skale tak, że nie mógł wypłynąc na powierzchnię wody, czemu on na siłę go ciągnął do góry? Przecież każdy głupi zanurzyłby się i sprawdził, co jest przyczyną tego, że kolega utknął i wtedy by tą nogę jakoś wyciągnął.
Jednak ciekawym pomysłem była wataha wilków śledząca ocalałych przez cały film. To był jedyny plus tego filmu.

Ocena: 5/10

wtorek, 24 lipca 2012

03. Dziewczyna z tatuażem




Opis:

Film zrealizowany na podstawie bestsellerowej książki. Mikael Blomkvist, znany dziennikarz oskarżony o zniesławienie, otrzymuje nietypowe zlecenie od właściciela koncernu przemysłowego, Henrika Vangera. Ma zbadać sprawę tajemniczego zaginięcia 16-letniej Harriet Vanger, które miało miejsce w latach 60-tych. Blomkvist nie wie, że każdy jego krok jest śledzony przez niezwykle inteligentną hakerkę, Lisbeth Salander, która wykonuje to na prośbę Vangera. Śledztwo z czasem zaczyna odkrywać krwawą i niebezpieczną historię rodziny Vanger.

Moim zdaniem:

Od razu powiem, że to nie jest film jakiś taki "lekki" do oglądanięcia, ponieważ trzeba uważnie śledzic losy bohaterów, by zrozumiec fabułę i przekaz. Chociaż ja jakiegoś konkretnego przekazu nie znalazłam, to film bardzo mi się podobał.
Zaczyna się niewinnie, z pozoru dwa dalekie od siebie wątki są prowadzone, by w późniejszym czasie się połączyc i dalej zaskakiwac. Jednak niekiedy te zaskoczenia nie są przyjemne. Znaczy, jak dla kogo, ale dla mnie np. momenty, kiedy ta kobieta się rozbiera albo jest scena w łóżku, dośc wyraźna, nie są szczególnie zachęcające. Wolę chłopców ;P.
Co do fabuły, jest ona zagmatwana i trzeba naprawdę się skupic, żeby ją zrozumiec. Jednak to czyni ten film jeszcze bardziej ciekawym. I oczywiście zawiera też moje ulubione- nagły zwrot akcji. Chociaż czy ja wiem czy tak to można nazwac... Na pewno jest, pod koniec filmu, punkt kulminacyjny, że tak powiem, bardzo zaskakujący.

Ocena:  9/10
Film jest świetnie zrobiony, jednak te sceny, o których wcześniej pisałam też mają wpływ na ocenę :).

wtorek, 10 lipca 2012

02. Szepty




Opis:
Internatem dla chłopców z najbogatszych sfer w Rookford wstrząsa tajemnicza śmierć jednego z nich. Wszelkie racjonalne próby wyjaśnienia tej tragedii zawodzą. Uczniowie zaczynają opowiadać przerażającą historię o pojawiającym się duchu. Do szkoły zostaje wezwana Florence Cathcart (Rebecca Hall), która zajmuje się demaskowaniem fałszywych spirytystów, żerujących na naiwności osób wierzących w duchy. Według niej życie pozagrobowe nie istnieje. Testy, które zacznie przeprowadzać wymkną się jej
spod kontroli. To, co zdarzy się później sprawi, że dziewczyna nie będzie już mogła z tego miejsca odejść... Co naprawdę wydarzyło się w Rookford?

Moim zdaniem:
Film mi się podobał. Jest on dośc zaskakujący, trzyma w napięciu i posiada nagły zwrot akcji, co lubię :). Co do fabuły, to jest ona ciekawa i inna niż mają filmy z tego rodzaju o duchach i nawiedzonych domach. Jedyne, co było dziwne, to wątek z Victorem (nie pamiętam jak on miał na imię ;P). On się pojawił nagle i później zaczął sprawiac jakieś przykrości głównej bohaterce, następnie podczas spaceru ją uderzył i zawlókł do lasu, ale więcej nie zdradzę, jednak sądzę, że ten wątek był zupełnie niepotrzebny i jakiś taki bez sensu, no ale jak kto woli.
Film jest uznawany za horror, jednak nie sądzę, by to było dobre okreslenie, ponieważ poza tym, że występuje tutaj duch, a i tak nie jest on taki straszny to nie ma tu wiecej momentów grozy. Według mnie jest to bardziej dramat psychologiczny, ponieważ Florence dowiaduje się w tym internacie wielu ciekawych rzeczy, między innymi przypomina sobie swoje dzieciństwo, boryka z lękami i tymi też wspomnieniami, które niekoniecznie są najmilsze i najweselsze.

Ocena: 9/10
Film jest warty polecenia, ponieważ jest inny od wszystkich i ma ciekawą fabułę.